2 kolejka

Druga kolejka Powiatowej Ligi Piłkarskich Siódemek rozgrywana była w wietrznych warunkach, do niższych temperatur też już trzeba zacząć się przyzwyczajać, jednak silne podmuchy wiatru utrudniały grę i sprawiały psikusy zawodnikom.

Już o 8:30 obrońcy mistrzowskiego tytuły – Skrzeszew – podejmował na boisku w Repkach Sokołów I. Gospodarze po wysokim zwycięstwie w pierwszej kolejce chcieli utrzymać dobrą passę, goście natomiast – po porażce w pierwszej serii spotkań – szukali sposobu na zdobycie 3 punktów. Plany Korpusu Weteranów posypały się już w pierwszej połowie, Mistrz z poprzedniego sezonu nie zostawił złudzeń przyjezdnym prowadząc do przerwy 5:1. Gospodarze usatysfakcjonowani wynikiem, goście z ambicjami na odrobienie strat, to sprawiło, że druga połowa była wyrównana, obydwie ekipy strzeliły po dwie bramki. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Przemysław Kowalczyk, autor hat-tricka .

O godzinie 10:00 na orliku przy SP4 w Sokołowie Podlaskim rozpoczęła się bitwa, w której udział wzięli Sokół Sokołów Podlaski oraz – chcący się zrehabilitować za porażkę na inauguracje – NKS Białobrzegi. Spotkanie, to prawdziwa wymiana ciosów, obydwie ekipy nastawione na atak. Jako pierwsi bramkę zdobywają gospodarze, NKS odpowiada trzema trafieniami, jednak to Sokół schodził na przerwę prowadząc jedną bramką (4:3). W drugiej połowie obraz nie zmienił się ani trochę, jedni i drudzy cały czas atakowali, i (co najważniejsze) strzelali kolejne bramki, których ostatecznie padło aż 16, a 3 punkty zostały w Sokołowie Podlaskim.

Punkt o 11:00 w Dzierzbach zmierzyły się dwaj beniaminkowie, miejscowy FC podejmował Zieloną Strefę Sokołów, dla której – po pauzie w pierwszej kolejce – był to inauguracyjny mecz w PLPS. Mecz twardy i zacięty, w którym nie brakowało kontrowersji, warto wspomnieć, że w tym spotkaniu podyktowano aż 4 rzuty karne (trzy dla gospodarzy i jeden dla gości). FC Dzierzby wykorzystały przewagę swojego boiska, wykorzystując stworzone sytuacje odniosły pewne zwycięstwo, rehabilitując się tym samym za wyjazdową porażkę w pierwszej kolejce. Zespół ZS miał problem z przestawieniem się na grę na naturalnej nawierzchni, skutkuje to tym, że na pierwsze punkty będzie musiał poczekać co najmniej tydzień.

Na orliku przy SP4 w Sokołowie Podlaskim tej niedzieli rozegrano dwa spotkania ligowe, o godzinie 12:00 swój mecz rozpoczęły Orzełki Białe Sokołów podejmując wicemistrza z poprzedniego sezonu – Nieciecz. Obywa zespoły pierwsze mecze sezonu 2023/24 wygrały, obydwa zespoły wyszły z nastawieniem na zdobycie 3 punktów również w tym spotkaniu. Początek zmagań bardzo wyrównany, ale im bliżej przerwy tym przewaga gości rosła, ostatecznie po pierwszej połowie gospodarze przegrywali 0:5. Po zmianie stron żaden z zawodników nogi nie odstawiał, co sprawiło, że kibice zgromadzeni na spotkaniu mieli co oglądać. Upływający czas, a wraz z nim narastające zmęczenie sprawiły, że na boisku stwarzały się większe przestrzenie, co skutkowało większą liczbą dogodnych strzeleckich sytuacji. W tej części spotkania Orzełki Białe znalazły dwa razy do bramki rywali, natomiast Nieciecz odpowiedziała aż 7 bramkami.

Dopiero o godzinie 14:30 w Patrykozach rozpoczął się mecz, w którym miejscowy Ks podejmował Kamiankę. Gospodarze podchodzili do spotkania po zwycięstwie przed tygodniem z faworyzowanym NKS Białobrzegi, natomiast goście nie spodziewanie przegrali u siebie z Orzełki Białe Sokołów. Może i nawierzchnia nie była najlepszej jakości, ale jak mawiał klasyk: „(…) była taka sama dla obydwu zespołów (…)”, prawda jednak jest taka, że to zawsze daje lekką przewagę gospodarzą. I to właśnie żółto-czarni strzelają pierwszego gola, utrzymując jedno bramkowe prowadzenie do przerwy. Fioletowi nie mają w swojej naturze poddawać się, nie powinno zatem dziwić nikogo, że na początku drugiej połowy doprowadzają do wyrównania. Ataki jednych i drugich przez długi czas nie przynoszą pożądanego efektu, do czasu. Pod koniec spotkania Ks ponownie wychodzi na prowadzenie i gdy wydaje się, że 3 punkty zostaną w Patrykozach, Kamianka strzela bramkę w ostatniej akcji meczu. Wyrównany, zacięty mecz, zakończony sprawiedliwym remisem.

Komplet wyników:

Kamianki – pauza

Skrzeszew – Sokołów I 7:3

(P. Kowalczyk 3 bramki, S. Protaziuk, P. Antoniak, A. Benedykciuk, T. Czerkas # G. Chomać, K. Jurczak, P. Radawiec)

Skład Skrzeszew: Adam Benedykciuk, Jakub Benedykciuk, Kamil Głogowski, Daniel Głogowski, Kacper Maciejewski, Sebastian Protaziuk, Przemysław Kowalczyk, Jakub Zieliński, Tomasz Czerkas, Przemysław Antoniak.

Skład Sokołów I: Mateusz Kamiński, Radosław Sawicki, Bartłomiej Gajzler, Mieczysław Bogaj, Grzegorz Chomać, Kamil Wierzbicki, Hubert Jastrzębski, Kamil Jurczak, Sławomir Radawiec, Piotr Radawiec.

Sokół Sokołów Podlaski – NKS Białobrzegi 9:7

(K. Płachetko 4 bramki, P. Graw 3 bramki, M. Sidorzak, M. Leśko # I. Sidorzak 2 bramki, Mateusz Steć 2 bramki, I. Tymosiak 2 bramki, P. Steć)

Skład Sokół Sokołów Podlaski: Bartłomiej Dabiński, Mariusz Krajewski, Piotr Graw, Konrad Płachetko, Marcin Sidorzak, Łukasz Kołodziejczuk, Marek Leśko, Patryk Żaboklicki, Łukasz Arczewski, Kamil Rzemek.

Skład NKS Białobrzegi: Mariusz Steć I, Mateusz Steć, Patryk Steć, Mikołaj Steć, Tomasz Szczeć, Sylwester Szczeć, Norbert Kur, Kamil Sitkowski, Ignacy Sidorzak, Karol Mieczkowski, Sebastian Jaczewski, Igor Tymosiak.

FC Dzierzby – Zielona Strefa Sokołów 5:1

(J. Toczyski 3 bramki, P. Jurczak, bramka samobójcza # I. Oniśk)

Skład FC Dzierzby: Jacek Toczyski, Filip Bartosiak, Mateusz Bęza, Patryk Jurczak, Wiktor Ptasznik, Piotr Pogorzelski, Bartosz Witkowski.

Skład Zielona Strefa Sokołów: Robert Demiańczuk, Rafał Kałuski, Mikołaj Żurek, Mateusz Sidorzak, Łukasz Resiak, Igor Oniśk, Dawid Podniesiński, Adrian Zalewski, Daniel Chmielak, Maciej Oleszczuk.

Orzełki Białe Sokołów – Nieciecz 2:12

(W. Onyśk, M. Kowalczyk # M. Skupiewski 4 bramki, P. Bolesta 4 bramki, D. Chmiel 2 bramki, T. Kryszczuk, M. Ignaciuk)

Skład Orzełki Białe Sokołów: Eryk Siemikowski, Kamil Ruciński, Mikołaj Pieniak, Kacper Brzezik, Mateusz Kowalczyk, Wiktor Onyśk, Maciej Skomorucha, Kacper Wierzbicki, Jakub Orzeł, Jakub Złotkowski, Michał Szcześniak, Kacper Krasnodębski, Jakub Praski, Bartosz Piwowar, Michał Lemieszek, Jakub Pędzich, Kacper Gałaguz, Jakub Jóźwiak, Aleksander Remiszewski.

Skład Nieciecz: Dariusz Robakowski, Paweł Pniewski, Artur Zegadło, Sylwester Wrzosek, Tomasz Kryszczuk, Jacek Pniewski, Damian Chmiel, Dariusz Steć, Mateusz Ignaciuk, Maciej Skupiewski, Patryk Bolesta.

Ks Patrykozy – Kamianka 2:2

( A. Kozak, M. Kozak # B. Kisieliński, A. Bieliński )

Skład Ks Patrykozy: Kamil Mieczkowski, Kamil Kozak, Damian Czapski, Jakub Buzuk, Przemysław Korneć, Damian Buzuk, Bartłomiej Korneć, Przemysław Gilewski, Michał Kozak, Artur Cholewka, Mateusz Goluch, Daniel Podgórzak, Rafał Filipek, Andrzej Kozak, Przemysław Kozak.

Skład Kamianka: Damian Błoński, Adrian Bieliński, Maciej Krasnodębski, Mateusz Miszczuk, Karol Miłobędzki, Artur Karcz, Szymon Jacenciuk, Przemysław Romanowski, Paweł Stelęgowski, Bartosz Kisieliński. 

Na czele tabeli Skrzeszew, Nieciecz oraz Sokół Sokołów Podlaski z kompletem punktów po dwóch kolejkach. Na pierwsze zwycięstwo w sezonie czeka Kamianka, a na pierwsze punkty w ogóle NKS Białobrzegi, Zielona Strefa Sokołów, Kamianki oraz Sokołów I, który w najbliższej kolejce na pewno nie zdobędzie punktu.

Klasyfikacji strzelców przewodzi Przemysław Kowalczyk (Skrzeszew) z 10 bramkami, w następnej kolejności są: Patryk Bolesta (Nieciecz) – 7 bramek, oraz Maciej Skupiewski (Nieciecz) i Sebastian Protaziuk (Skrzeszew) obaj po 6 trafień.

W najbliższej kolejce zmierzą się ze sobą cztery niepokonane do tej pory zespoły: Sokół Sokołów Podlaski podejmie mistrzowski Skrzeszew, wicemistrz Nieciecz gościł będzie Ks Patrykozy. Zmierzą się ze sobą również zespoły, które nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa: NKS Białobrzegi w Sterdyni podejmował będzie Kamiankę. Pauzujące w tej kolejce Kamianki podejmą w Repkach FC Dzierzby. W tej kolejce będziemy mieli również derby Sokołowa Podlaskiego, Zielona Strefa podejmie Orzełki Białe. Pauzująca drużyną w III kolejce będzie Sokołów I. Zapowiada się kolejna ciekawa niedziela.