12 kolejka

12 kolejka

W niedzielę 21 kwietnia rozegrano pierwszą kolejkę rundy rewanżowej Powiatowej Ligi Piłkarskich Siódemek. Pierwszą pauzującą drużyną w sezonie była Zielona Strefa Sokołów, nie inaczej było i tym razem. Z kolei mecz Kamianki – Skrzeszew przeniesiony został na inny termin.

Na boisku w Niecieczy (dzięki uprzejmości rywali) występujący w roli gospodarza FC Dzierzby podejmował lokalnego rywala i wicelidera tabeli rozgrywek – Nieciecz właśnie. W pierwszym meczu wicemistrzowie ligi ograli beniaminka z Dzierzb aż 11:1, Czerwoni tej niedzieli liczyli na podobny wynik. I to właśnie nominalni goście od pierwszego gwizdka sędziego tego spotkania groźniej atakowali, dzięki czemu wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Gospodarze szybko otrząsnęli się z ciosów zadanych przez przeciwnika i zaczęli coraz śmielej atakować. Pod koniec pierwszej połowy strzelają w końcu bramkę kontaktową, chwilę później mają okazję na bramkę wyrównującą, do przerwy wynik nie ulega zmianie. Po zmianie stron Dzierzby nie schodzą z poziomu jaki zaprezentowali w końcówce pierwszej odsłony. Nieciecz jak na doświadczony zespół przystało najpierw pozwalają beniaminkowi wyszumieć się, po czym wyprowadza dwa celne ciosy. Goście mimo niekorzystnego wyniku nie zamierzali załamywać rąk i zwieszać głów, szybko odpowiedzieli celnym strzałem, zmniejszając straty do dwóch bramek. Bramkę kontaktową strzelają nie wiele później, końcówka spotkania była nerwowa i emocjonująca z okazjami z jednej i drugiej strony. Jednak doświadczenie weteranów z Niecieczy przełożyło się na końcowy triumf, dzięki czemu Czerwoni dopisują kolejne 3 punkty do swojego dorobku.

Na orliku SP4 w Sokołowie Podlaskim rozegrano derby miasta, lider – Sokół podejmował Sokołów I. W pierwszym meczu między tymi zespołami aktualny lider tabeli po zaciętym meczu odniósł zwycięstwo 5:3, tamto spotkanie zapowiadało emocje w nadchodzącym. Jednak od początku spotkania rozgrywka ułożyła się pod dyktando beniaminka, szybko zdobyte cztery bramki zapowiadały koniec emocji. Nie wiele zmieniła bramka Korpusu Weteranów, bo Zieloni szybko odpowiedzieli kolejnymi dwoma trafieniami. Pięciobramkowa różnica bramkowa do przerwy nie wskazywała na wielkie emocje w drugiej odsłonie. Każdy kibic zna maksymę: mecze derbowe rządzą się sowimi prawami. Po zmianie stron, goście rzucili się odważniej do ataków, a gospodarze chyba za mocno rozluźnieni popełniać zaczęli poważne błędy przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. To Korpus Weteranów prowadził grę i coraz groźniej, ale i skutecznie atakował. Niwelując stratę do rywala za miedzy do dwóch bramek, która to utrzymała się do końca spotkania. Druga połowa zdecydowanie na korzyść Sokołów I. Ale to Sokół ponownie odnosi dwubramkowe zwycięstwo i dopisuję do dorobku 3 punkty.

Zamykający ligową stawkę Orzełki Białe Sokołów podejmowały grającą ze zmiennym szczęściem Kamiankę. Warto nadmienić, że pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym, trzybramkowym zwycięstwem Białych. Od pierwszego gwizdka gospodarze próbowali szturmów na bramkę rywali, jednak nie potrafili dojść do dogodnych sytuacji strzeleckich. Z biegiem czasu coraz groźniej atakować zaczęli goście, efektem czego były trzy bramki, na które Orzełki zdołali dopowiedzieć tylko jednym trafieniem. Po zmianie stron obraz gry nie wiele się zmienił, gospodarze próbowali atakować, jednak mądra gra w obronie rywali sprawiała, że o dogodne pozycje strzeleckie było trudno. Goście nie zamierzali się tylko bronić, potrafili też groźnie zaatakować i co dla nich ważniejsze – skutecznie. Gdy prowadzenie gości było na trzybramkowym pułapie Biali ponownie doszli do głosu, najpierw strzelając bramkę kontaktową, która dodatkowo zmobilizowała zawodników gospodarzy do jeszcze większego wysiłku. Efektem tego było kolejne trafienie i zniwelowanie różnicy do jednej bramki, na więcej Orzełkom nie starczyło już czasu. Kamianka w pełni zrewanżowała się rywalom za pierwszy mecz tych zespołów, a dzięki zwycięstwu przesunęła się na 6 miejsce w tabeli.

Ks Patrykozy – NKS Białobrzegi było ostatnim meczem tej niedzieli. Również w tym meczu to goście chcieli się zrewanżować gospodarzą za porażkę z pierwszej kolejki sezonu. Początek spotkania spokojny, bez frontalnych ataków z którejkolwiek strony. Jako pierwsi do bramki rywali trafia obrońca NKS-u, przejmuje piłkę na linii środkowej boiska, przebiega kilka metrów i mocnym mierzonym strzałem otwiera wynik meczu. I choć Żółtoczarni mogą szybko zniwelować stratę, to brakuje odrobiny dokładności i szczęścia, które to uśmiecha się do gości. Po błędzie w obronie zawodnicy z Białobrzeg wychodzą na dwubramkowe prowadzenie i gdy wszystko wskazuje, że taki wynik utrzyma się do przerwy szczęście uśmiecha się do gospodarzy – w czym oczywiście pomógł błąd obrońcy. Do przerwy mamy zatem jednobramkową różnicę zapowiadającą emocje. Po zmianie stron raz atakowali jedni, raz drudzy, brakowało jednak przysłowiowej kropki nad „i”. Fortuna, po raz kolejny uśmiecha się do zawodników z Patrykoz, najpierw wykorzystując błąd bramkarza doprowadzają do remisu, by kilka minut później wyjść na prowadzenie po bramce bezpośredni z rzutu rożnego. Gdy wydawało się, że 3 punkty zostaną w Patrykozach, a do końca meczu pozostawał kwadrans NKS najpierw strzela na 3:3, by w następnej akcji wyjść ponownie na prowadzenie. Gospodarze próbujący odrabiać straty nadziewają się na groźne kontry, dwie z nich okazały się skuteczne. Tym samym Białobrzegi rewanżują za pierwszy mecz i po niełatwym mecz dopisują 3 punkty do dorobku.

Komplet wyników:

FC Dzierzby – Nieciecz (1:2) 3:4

(W. Ptasznik x2, M. Głogowski # P. Bolesta x3, M. Skupiewski)

Skład FC Dzierzby: Jakub Remiszewski, Wiktor Ptasznik, Mateusz Głogowski, Przemysław Wrzosek, Daniel Toczyski, Piotr Pogorzelski, Grzegorz Milik, Cezary Zdunek, Konrad Rusinek, Bartosz Witkowski, Dawid Modzelewski.

Skład Nieciecz: Patryk Bolesta, Dariusz Robakowski, Paweł Pniewski, Robert Pniewski, Andrzej Pniewski, Jacek Pankiewicz, Artur Żegadło, Sylwester Wrzosek, Jakub Chmiel, Hubert Abramczuk.

Sokół Sokołów Podlaski – Sokołów I (6:1) 7:5

(H. Kobus, P. Graw, K. Płachetko, K. Rzemek, M. Sidorzak # R. Oziębło, G. Chomać, R. Sawicki, P. Radawiec)

Skład Sokół Sokołów Podlaski: Konrad Płachetko, Piotr Graw, Kamil Rzemek, Marcin Sidorzak, Hubert Kobus, Mariusz Parzonka, Bartłomiej Dabiński.

Skład Sokołów I: Radosław Sawicki, Sławomir Radawiec, Grzegorz Chomać, Rafał Oziębło, Piotr Radawiec, Paweł Skibniewski, Bartłomiej Gajzler, Mariusz Supeł, Mateusz Kamiński, Patryk Piętka, Jarosław Benedykciuk.

Orzełki Białe Sokołów – Kamianka (1:3) 4:5

(A. Paćko x2, J. Pędzich, F. Andryszczyk # P. Jaczewski x2, B. Kisieliński x2, A. Karcz)

Skład Orzełki Białe Sokołów: Arkadiusz Paćko, Jakub Pędzich, Filip Andryszczyk, Mikołaj Tkaczyk, Kacper Gałaguz, Bartosz Piwowar, Kacper Krasnodębski, Mikołaj Lemieszek, Maciej Skomorucha.

Skład Kamianka: Przemysław Jaczewski, Bartosz Kisieliński, Artur Karcz, Mariusz Benedykciuk, Szymon Jacenciuk, Adrian Bieliński, Przemek Romanowski, Paweł Stelęgowski, Kamil Krasnodębski.

Ks Patrykozy – NKS Białobrzegi (1:2) 3:6

(K. Mieczkowski x2, M. Goluch # I. Sidorzak x3, D. Zieliński x2, M. Steć)

Skład Ks Patrykozy: Kamil Mieczkowski, Mateusz Goluch, Damian Buzuk, Jakub Buzku, Bartłomiej Korneć, Marcin Mieczkowski, Andrzej Kozak, Michał Kozak, Kamil Kozak, Przemysław Kozak, Rafał Długołęcki, Jakub Ławecki, Daniel Podgórzak, Rafał Filipek, Kuba Miszczuk, Artur Cholewka.

Czołówka tabeli PLPS bez zmian, na czele Sokół z 3 punktami przewagi nad Niecieczą, która ma rozegrany o jeden mecz mniej i 12 punktami przewagi nad Skrzeszewem, który ma 2 mecze mniej rozegrane od lidera. Na czwartym miejscu umacniają się Białobrzegi, na miejscu piątym nadal Kamianki, na szóste awansowała Kamianka. Ks Patrykozy spada na miejsce siódme, a FC Dzierzby na ósme. Na dziewiątym nadal – pauzująca w tej kolejce – Zielona Strefa Sokołów. Dwa ostatnie miejsce nadal należą do dwóch drużyn z Sokołowa: Sokołów I na miejscu dziesiątym oraz Orzełki Białe jedenastym.

Lider klasyfikacji strzelców w dwóch ostatnich meczach tylko nieznacznie powiększył swój dorobek strzelecki, Konrad Płachetko (Sokół Sokołów Podlaski) w tej chwili ma 37 bramek. Za nim z dorobkiem 30 goli znajduje się Patryk Bolesta (Nieciecz), dalej Przemysław Kowalczyk (Skrzeszew; 26 goli), Hubert Abramczuk (Nieciecz; 22 gole) oraz Maciej Skupiewski (Nieciecz; 20 bramek).

W długi weekend majowy poczynając od 28 kwietnia, a kończąc na 5 maja rozegrane zostaną trzy kolejki, co może w drastyczny sposób pozmieniać sytuacje w tabeli. Na pewno będziemy Was informować.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości